TEATR
Za oknem demonstracje i pogromy, a w skromnej kuchni emocjonalny dramat pomiędzy kobietą i mężczyzną. Oboje pragną miłości, bliskości i zrozumienia.
Sztuka rozgrywa się podczas jednego wieczoru, nocy. Do domu wraca Helver. Zafascynowany militariami i wojskowym sznytem. Tego wieczoru wziął udział w demonstracji, za którą stoją potężne siły. Polityczne? Militarne? Tego nie wiemy, ale młodzieńcza fascynacja i gorączka wkradają się w rodzinne ognisko. Przerażona Karla próbuje odwrócić jego uwagę od ulicznych zamieszek. Helver nie chce jednak rozmawiać, nie chce jeść. Zaczyna musztrę. Ich relacje, pełne bólu i okrucieństwa, dla obu stron stają się źródłem cierpienia.
„Noc Helvera” Ingmara Villqista stanowi znakomite odbicie współczesnych zjawisk i lęków. To niezwykle trafne spojrzenie na człowieka, który wpada w sidła presji społecznej, a przy tym uniwersalne i pełne metafor odniesieniem do zła, które… napędza kolejne zło.
– To bardzo głęboko psychologiczna sztuka. Bardzo chciałbym, żeby pełniła rolę teatralnego ostrzeżenia. Głównym bohaterem jest zło. Nie pozwalajmy wpełzać złu do naszych mieszkań nieszczelnie domkniętym oknem i uchylonymi drzwiami. Czasami nie zauważamy, kiedy ono nas omota, opanowuje i paraliżuje. Zawsze mamy szansę, żeby się mu przeciwstawić – podkreśla Grzegorz Chrapkiewicz.
Aktorzy
RECENZJE I DONIESIENIA MEDIALNE
Analiza bezkarnie panoszącej się przemocy i nieskuteczności systemu penitencjarnego pozwoliły Grzegorzowi Chrapkiewiczowi uczynić z tekstu Ingmara Villqista niezwykle dojmującą i brutalnie aktualną refleksję o rzeczywistości
– Nowa Siła Krytyczna
Taka noc może zdarzyć się wszędzie, bo niemal wszędzie mamy do czynienia z jakąś indoktrynacją: polityczną, religijną czy rasową – mówi Villqist i twórcy tego spektaklu. Zaskakujące jak napisany przed laty tekst okazał się boleśnie aktualny. „Noc Helvera” gorąco polecam
– Dziennik Bałtycki
Dramat Helvera w Konsulacie
– Gazeta Wyborcza
Gorączkowa fascynacja Helvera. Premiera w Gdyni
– Dziennik Bałtycki– To bardzo głęboko psychologiczna sztuka. Bardzo chciałbym, żeby pełniła rolę teatralnego ostrzeżenia. Głównym bohaterem jest zło. Nie pozwalajmy wpełzać złu do naszych mieszkań nieszczelnie domkniętym oknem i uchylonymi drzwiami. Czasami nie zauważamy, kiedy ono nas omota, opanowuje i paraliżuje. Zawsze mamy szansę, żeby się mu przeciwstawić – podkreśla Grzegorz Chrapkiewicz
– Dziennik Bałtycki„Noc Helvera” – o lęku na scenie
– Dziennik Bałtycki